Nowy tydzień
zaczynamy od pachnącej świeżością recenzji na blogu. „Trust Again” autorstwa Mony Kasten to druga
część cyklu Begin Again, który autorka rozpoczęła książką pod tym samym tytułem.
Jeśli tak jak ja, nie czytaliście pierwszej książki, nic nie tracicie i
spokojnie możecie potraktować „Trust Again” jako oddzielną książkę i czytać ją
jako samodzielną historię.
Tytuł – „Trust Again"
(oryg.Trust Again)
Autor – Mona Kasten
Tłumaczenie - Ewa Spirydowicz
Wydawnictwo – Jaguar
Liczba stron – 344
Wydanie pierwsze – 2018
ISBN – 978-83-7686-690-1
Głównymi bohaterami „Trust Again”
są Dawn Edwards i Spencer Cosgrove. Dla niewtajemniczonych, są oni najlepszymi
przyjaciółmi bohaterów, których historię możecie przeczytać w „Begin Again”
czyli Allie i Kaden’a. Mimo, iż nie czytałam ich historii, to teraz kiedy
jestem już po lekturze „Trust Again” z ogromną ciekawością sięgnę po historię
tej pary.
Dawn Edwards to dziewczyna, która
mimo młodego wieku wie, aż za dobrze co znaczy zdrada ukochanej osoby. Po tym
co ją spotkało wyrzekła się jakichkolwiek związków z mężczyznami. Teraz skupia
się na studiowaniu filologii angielskiej ze specjalnością z pisania
kreatywnego. Jej cichym, skrytym marzeniem jest, aby w przyszłości żyć z tego co kocha najbardziej, czyli pisania. Teraz swój literacki talent ujawnia w pisanych przez siebie historiach, publikowanych
w internecie pod pseudonimem D. Lily. Nikt nie wie, że opowiadania, które
cieszą się w sieci dużą popularnością są autorstwa Dawn. Nikt z najbliższego
otoczenia dziewczyny nie ma pojęcia, że piszę ona erotyczne historie. Dlaczego? Nasza
bohaterka po prostu boi się krytyki i niezrozumienia faktu, że pisze akurat
taki rodzaj literatury.
Dawn obraca się w niewielkiej
grupie znajomych do której należy także Spencer Cosgrove. Chłopak jest
najlepszym przyjacielem Kaden’a, który chodzi z najbliższą przyjaciółką Dawn –
Allie.
Spencer jest zabawny,
inteligentny i zdecydowanie lubi używać swojego czaru, także w stosunku do
Dawn. Tą dwójkę nigdy jednak nie połączyło nic więcej, poza przyjaźnią, ale do
czasu…
„-Penis
Spencer zamrugał zbity z tropu.-Słucham?(…)-Penis.-Słuchaj, bardzo chętnie pokażę ci swojego juniora, ale lepiej zróbmy to w bardziej zacisznym miejscu, dobra? (...)Dobrze, jeśli chcesz, zrobimy to tutaj. Prędzej czy później i tak musiało do tego dojść. – Opuścił ręce i zaczął majstrować przy rozporku.Natychmiast złapałam jego dłonie i odsunęłam od niebezpiecznego obszaru.- Nie twój penis, idioto. Kaden był goły, kiedy weszłam do mieszkania.”
W tej historii podobało mi się to, że mimo
teoretycznie, początkowo zakładanej przeze mnie przewidywalności samej fabuły,
autorka potrafiła mnie miło zaskoczyć tajemnicami skrywanymi przez głównych
bohaterów – zwłaszcza Spencera.
„Trust Again” napisana jest
prostym, ale nie nudnym językiem. Styl Mony Kasten sprawia, że książkę czyta
się naprawdę przyjemnie i ani się obejrzałam, a lekturę historii Dawn i
Spencera miałam już za sobą i właściwie było mi szkoda, że to już koniec.
Autorka sprawiła, że nawet
postaci drugoplanowe mogą zaintrygować czytelnika w ten sposób, że ja na pewno sięgnę
w najbliższej przyszłości po „Begin Again” czyli historię Allie i Kaden’a, a
także wydaną póki co tylko w oryginale „Feel Again” w której poznajemy historię
Sawyer, czyli współlokatorki Dwan.
Jeśli jesteście fanami dobrych
książek z gatunku New Adult, to z czystym sercem mogę polecić „Trust Again”.
Muszę jeszcze nadrobić pierwszy tom. 😊
OdpowiedzUsuńBędę miała na uwadze tę książkę :)
OdpowiedzUsuńBuziaki,
Książkowa Przystań
Jeszcze nie czytałam ale strasznie mnie ciekawi ta pozycja :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Grovebooks :)
Zwróciłam już uwagę na tę książkę, jak i również na pierwszą część cyklu, ponieważ te okładki są takie piękne!! ♡ Co do samej historii to muszę przyznać, że brzmi dość sztampowo, więc raczej po nią nie sięgnę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♡
Muszę sobie oba tomy ogarnąć, bo zapowiadają się nieźle no i mają bardzo ładne okładki :D
OdpowiedzUsuńxoxo
L. (http://slowotok-laury.blogspot.com/)